Whose Line Is It Anyway
To dziwne... Szperając po youtubie jak zwykle zresztą będąc w pracy natknąłem się na filmik dość nieprzyjemnie zatytułowany "Pełny odcinek - 5x05 Jak jedzenie staje się kupą cz.1" - komentarze były jednoznaczne, ktoś pisał genialne ktoś inny "my brain was explode!". Postanowiłem obejrzeć choć troszkę... Szczerze pisząc nie dało się obejrzeć np. tylko minuty, ponieważ z każdą następną uśmiech na twarzy sam się pojawiał. W całokształcie po obejżeniu 10 min pierwszej części miałem banana na twarzy (czyli uśmiech od ucha do ucha). Moment w którym odgrywają scenki; mimo tego, że nie kojarzyłem wszystkich odgrywanych postaci był po prostu obłędny. To dziwne ale można by nie oglądać tego filmiku, a śmiać się z tego co mówią.
Byłbym strasznie nieuprzejmy gdybym nie napisał, że prowadzi sam Drew Carey! Wspaniała osobistość w świecie rozrywki i seriali komediowych.
Druga część i każda kolejna nabierała mocy potężnej dawki śmiechu niczym 40letnie wino. Nie będę Wam zabierał tej przyjemności i pozostawię oglądanie wszystkich części Wam drodzy blogowicze.
niedziela, 26 lipca 2009
W dzisiejszym menu "whose line"
Etykiety:
drew carey,
dziś nie jemy,
kabaret,
program rozrywkowy,
show,
śmiech,
zdrowie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz