Dla wszystkich mających twarde żołądki i osób znacznie uodpornionych na takie obrazy, umieszczam filmik specjalnie dla smakoszy i tych wszystkich których społeczeństwo nazwało "buszmeni". Jeden film który wywołał małą kontrowersje na kanale animal planet. Ponieważ bushmen pan "wild" prawie zwymiotował do kamery prawie nie mogąc zjeść przysmaku o którym mówił znaczną część swojego 60 minutowego dokumentalnego odcinka. Zapraszam do oglądania.
Po obejrzeniu tego filmu z pewnością nie będziecie oglądać telewizji przez dłuższy czas niektórych mogą ominąć nawet ogłoszenia towarzyskie. Jeśli oglądaliście film z kimś kto nie przetrzymał tego filmu to jedyne co mogę napisać to "przepraszam". Ale oglądaliście ten filmik na własną odpowiedzialność. Dziwi mnie fakt, że osoba która nazywa się buszmenem ma opory z czymś co nazywa leśnym przysmakiem. To przecież prowadzący nas zachęca i pokazuje, że w dżungli można przeżyć. W takim razie czemu gardzi tym co znalazł i nazywa jedzeniem ? Najwyraźniej ten dokument to taka mała nieudana reklama animal planet bądź wstawka pełniąca rolę przypomnienia nam o jedynej i niepowtarzalnej osobistości jaką był (dobrze wiecie o kogo mi chodzi).
poniedziałek, 3 sierpnia 2009
Buszmen kontra Dżungla
Etykiety:
bushmen,
buszmen,
dokument,
jedzenie,
life style,
porady,
przetrwanie,
przewodnik,
żarcie
Subskrybuj:
Posty (Atom)